14 sie Good Morning Wietnam!
Sajgon – pierwszy przystanek w naszej wietnamskiej podróży, miasto, do którego wracaliśmy w sumie czterokrotnie. Nazwa, która, jeszcze zanim tam dotarliśmy, przywoływała romantyczne skojarzenia i obrazy – tajemnicze Indochiny, kolonialna architektura, kobiety o migdałowych oczach i porcelanowej cerze, w zwiewnych jedwabnych sukniach, wiszące w dusznym tropikalnym...